Na pierwszy ogień, "w pięknych okolicznościach przyrody"
Wiosna w pełni !
Byli i kowboje! (zdjęcia Żonki)
Pierwszy raz tak "od niechcenia" udało mi się "sfocić" tak "łysego" po prostu z ręki kitowym Canon 55-250 IS
Niestety miejsce ,tak jak wszystko,zaczyna się mocno komercjalizować, no ale to taki specyficzny weekend ,do tego z ładną pogodą.
Jedna z budowli wodnych na Baryczy
wygląda groźnie ,ale widocznie może być i romantyczne ...
Teren samej leśniczówki
I na koniec zagadka (a właściwie pytanie) ,czy ktoś wie jaki to "robal"?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde słowo :)