Tak to właśnie miało być,
główna atrakcja soboty, średniowiecze w parku miejskim,
nigdzie się nie dowiedziałem jak w średniowieczu, metodą rękodzielniczą wyrabiano głośniki!!!
ani jakie były wtedy dostępne sieci...
nasi,nieco bardzie współcześni dzielni rycerze!!!
miech kowalski,
stolarz,
dziergające białogłowy,
bardzo ciekawie opowiadający Pan Skryba,
szewc, na pewno tańszy i większy fachowiec od współczesnych,
bicie monet.
Dzierganie cieszyło się dużym zainteresowaniem,
młodszych i starszych.
Ulice natenczas opustoszały,
kiedy rozdawano 100 mb placka drożdżowego, gratis!!!
czas umilał też zespół muzyki dawnej.
a tłumy oglądały walki rycerskie,
w młodszym,
i dorosłym wydaniu.
A w Niedzielę największą atrakcją była "Żakinada", tak jak 50 lat temu na 550-lecie,przemarsz przez cale miasto, w strojach historycznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde słowo :)