(Za)fotografowany.

Za namową Żonki,poszedłem w jej ślady. Wziąłem udział w wyzwaniu fotograficznym na stronie (za)fotografowani.Ciekawa zabawa,która rozgrywa się w cyklu tygodniowym.Z grubsza chodzi o to że osoba która wygra w poprzednim tygodniu,wybiera temat wyzwania na bieżący tydzień.Uczestnicy przez cały tydzień przesyłają swoje interpretacje tematu.w niedzielę o północy na stronie są publikowane wszystkie prace.Całą niedzielę uczestnicy mogą dawać punkty pracom, z tym że nie prace są tylko ponumerowane,nie wiadomo która praca jest czyja.Oczywiście jest zakaz punktowania swojego zdjęcia.W ten sposób wyłania się zwycięzce tygodnia ,oraz na podstawie zdobytych punktów w danym tygodni,zbiera się punkty w klasyfikacji ogólnej.Ciekawą rzeczą jest to ,że do zabawy można się włączyć w każdej chwili,również nie trzeba wysyłać swoich prac co tydzień ,można np.robić przerwy i w każdej chwili wrócić.W zabawie bierze już udział prawie 40 osób .Ja w tym, tygodniu przesłałem taką pracę

i zdobyłem 5 pkt . w tym tygodniu oraz 1 pkt. do klasyfikacji ogólnej!!!
Tematem było:
"Cóż, każdy z nas ma twarz,

Którą na zawsze ukrywa

I pokazuje ją tylko sobie samemu

Kiedy wszyscy już pójdą"